Mitch Hewer - 2010-05-25 21:20:48

http://www.tbop.org.pl/fotonotes/zdjecia/maj72.jpg

Lexi Parker - 2010-06-06 20:43:34

-Ładnie tu...-powiedziała, kiedy  byli na miejscu. Rozejrzała się dookoła niczym mała dziewczynka.

Katie Hudgens - 2010-06-06 21:04:49

Weszła tanecznym krokiem na plażę, ciągnąc za sobą Mitch'a.
-Racja...jest ślicznie...szkoda że wcześniej nie wpadłam na pomysł przyjścia tutaj...
Zaśmiała się cicho i zdjęła kozaki. Postawiła je na piasku i weszła do wody zanurzając stopy do kostek.

Lexi Parker - 2010-06-06 21:18:10

Usiadła na piasku i wzięła go w dłonie, po czym wypuściła go między palcami. Oparła się na łokciach i patrzała w niebo nic nie mówiąc.

Katie Hudgens - 2010-06-06 21:28:45

Chodziła po brzegi w jedną i w drugą stronę, chlapiąc lekko wodą. Twarz miała skierowaną ku słońcu cały czas się uśmiechając wesoło.  Po chwili olała to, że miała na sobie spodenki i leginsy. Usiała w wodzie po turecku i zaczęła przeglądać muszelki na brzegu. Jedna ją szczególnie zaintrygowała i skierowała ją ku słońcu, aby lepiej się jej przyjrzeć.  http://www.fotoplatforma.pl/foto_galeri … CN0236.jpg (ta różowa oczywiście xD)

Lexi Parker - 2010-06-06 21:34:29

Wstała i otrzepała się z piasku. Podeszła do Katie.
-Ładna. -uśmiechnęła się delikatnie. Ponieważ zawsze znana była z dziwnych pomysłów weszła w głębszą wodę, gdyż była nawet ciepła, i zanurzyła się pod nią. Położyła się na plecach paytrząc w niebo. -Kąpiel w ubraniach jest ciekawsza, niż taka w kostiumie. -powiedziała śmiejąc się.

Emma Jeans - 2010-06-06 21:39:07

Weszła na plaże z lekkim opóźnieniem. Podeszła do dziewczyn.
- Coś mnie ominęło? - Spytała wchodząc także do wody

Chris McCarthy - 2010-06-06 21:39:53

Ostro tu u was. Wszytskie laski doc  wody wchiodzą haha :D

Chris McCarthy - 2010-06-06 21:41:46

Sorry, że się wcinam, ale ni mogłem się powstrzymać :D Zazdroszczę Mitchowi :D

Katie Hudgens - 2010-06-06 21:42:14

Spojrzała na Lexi i zaśmiała się melodyjnie
-No...a kostiumach to nic ciekawego...sama rutyna
Powiedziała chichocząc i spojrzała na Emmę. Posłała jej przyjazny uśmiech
-Raczej nie...chyba że początek kąpieli w ubraniach
Powiedziała z wesołym uśmiech i położyła się na brzegu. Przypływające fale moczyły jej plecy i włosy, a ona miała zamknięte oczy i uśmiech na ustach.

(haha.! xD no cóż, a Mitch'a nie ma :p niech żałuje)

Emma Jeans - 2010-06-06 21:44:07

Odwzajemniła uśmiech. Ochlapała obie dziewczyny.

Katie Hudgens - 2010-06-06 21:45:22

Zakryła twarz dłońmi i zaśmiała się głośno.
-No dzięki, na serio.!
Pokazała jej język i nogą ochlapała ją całą. Było jej strasznie ciepło, i nie chciała wstawać.

Lexi Parker - 2010-06-06 21:46:23

Zaśmiała się cicho.
-Tylko Mitch został suchy. Nie ujdzie mu to płazem. -powiedziała śmiejąc się.

(no, a on z tego nie korzysta, chris. :D)

Mitch Hewer - 2010-06-06 21:46:40

Zaśmiał się do nich.
-Trzeba umieć się ustawić w życiu.
Uśmiechnął się szeroko i usiadł na brzegu, nie preferował dziś zażycia kąpieli morskiej.

Chris McCarthy - 2010-06-06 21:47:49

(Mitch, z życia nie umiesz korzystać :D)

Emma Jeans - 2010-06-06 21:47:58

- Ej! - wrzasnęła - Tak nie wolno.
Zamachnęła się i oblała Katie.
- Ha i kto tu jest super - również pokazała jej język

Lexi Parker - 2010-06-06 21:48:58

Wzruszyła ramionami i zanurzyła się pod wodę. Popłynęła w jedną i w drugą stronę i wyszła z wody. Stanęła nad Mitchem i wycisnęła włosy z wody. Zaśmiała się melodyjnie.
-Nie mogłam się powstrzymać.

Katie Hudgens - 2010-06-06 21:49:13

Otworzyła jedno oko i spojrzała na chłopaka.
-Róbcie z nim co chceta...tylko mi go jakimś cudem nie utopcie
Zaśmiała się cicho, a jej skóra zaczęła się mienić tysiącem maleńkich kryształków. Zaśmiała się głośno kiedy Emma ją ochlapała. Wstała i wskoczyła jej na plecy.
-No i co wariatko.!?
Spytała przez śmiech.

Mitch Hewer - 2010-06-06 21:50:27

Otrzepał się z wody. Złapał Lexi w pasie i wciągnął pod wodę. Śmiał się głośno, a jego blond włosy zasłoniły mu oczy.

(nadal nie umiem? :D)

Emma Jeans - 2010-06-06 21:51:04

Zaśmiała się, ale nic nie mówiła.

Katie Hudgens - 2010-06-06 21:52:23

Zeskoczyła z jej pleców i parsknęła śmiechem widząc Mitch'a i Lexi. Pokręciła rozbawiona głową i spięła włosy w niedbały kucyk.

Lexi Parker - 2010-06-06 21:53:30

-Ej! -mówiła przez śmiech. Zauważyła skórę Katie. Nagle przestała się śmiać. -Czemu ci się tak skóra świeci? -spytała. Nigdy czegoś takiego nie widziała.

Emma Jeans - 2010-06-06 21:53:45

- I tak Ci jeszcze dołożę - zwróciła się do Katie i ją ochlapała
Też jej uwagę zwróciła skóra dziewczyny.

Katie Hudgens - 2010-06-06 21:55:00

Spojrzała na Lexi a następnie na swoją skórę. Mina jej zrzedł. Szybko wzięła kozaki w rękę i pobiegła do domu.

Mitch Hewer - 2010-06-06 21:55:14

Zorientował się że Lexi widziała coś czego nie powinna.
-Wysmarowała się kremem z brokatem.
Zaśmiał się nieco nerwowo.
Słońce zaszło a on odetchnął nieco.
-Mówiłem, żeby ograniczyła błyskotki.
Spojrzał za biegnącą Katie.

Emma Jeans - 2010-06-06 21:55:51

- Okej - powiedziała trochę zdziwiona - O co chodziło?
Popatrzyła na resztę.
Po jakimś czasie zoorientowała się o co chodzi

Lexi Parker - 2010-06-06 21:57:31

-Eee...Aha. -powiedziała krótko.
To takie są ?! - postanowiła nie wdrążać się w szczegóły.
-O, to teraz mogę się zemścić na Mitch'u -zaśmiała się i ochlapała go intensywnie wodą.

Chris McCarthy - 2010-06-06 22:00:36

(no mitch :D nieźle, nieźle. teraz twoja laska poszła korzystaj z okazji :D:D )

Mitch Hewer - 2010-06-06 22:02:49

Zaśmiał się i odetchnął z ulgą kiedy Lexi uwierzyła. Usłyszał jej myśli i miał odpowiedzieć ale w ostatniej chwili mu się przypomniało o jej człowieczeństwie. Zrobił oburzoną minę.
-O nie Lexi, przegięłaś.
Powiedział przez śmiech i ochlapał ją pożądnie. Zaśmiał się przy tym.

Lexi Parker - 2010-06-06 22:03:33

-I tak już bardziej mokra nie będę -wystawiła mu język.

Emma Jeans - 2010-06-06 22:04:47

- Może ja pójdę - wyszła z wody i wycisnęła wodę z koszulki
- Papa - wybiegła z plaży

Mitch Hewer - 2010-06-06 22:06:02

Zaśmiał się.
-Też prawda.
Uśmiechnął się łobuzersko.
-Pa Emma.
Pożegnał się.
-To co robimy?
Spytał z zadziornym uśmiechem na usach.

Lexi Parker - 2010-06-06 22:11:12

-Pa, Emma! -zawołała za dziewczyną i przeniosła wzrok na chłopaka.
-Mmm...Może się wysuszymy, a potem pójdziemy na żywioł. -uśmiechnęła się szeroko.

Mitch Hewer - 2010-06-06 22:12:06

Zaśmiał się.
-Okej, to chodź.
Wyszedł z wody.
-Zapraszam do mnie.
Usmiechnął się zadziornie i poszedł przodem kierując do siebie do domu.

Lexi Parker - 2010-06-06 22:12:49

Posłała mu ciepły uśmiech i poszła za nim.

Katie Hudgens - 2010-06-07 17:23:54

Weszła na plaże zajadając się jabłkiem. Patrzyła na ciemne już niebo i nikłym uśmiechem. Dalej zastanawiała się nad Lexi. Jeśli zobaczyła jej skórę, miała nadzieję że się nie domyśliła.
Pewnie Mitch coś wymyślił...
Stwierdziła i usiadła po turecku na piasku, kawałek od brzegu, Patrzyła pustym wzrokiem na horyzont a wiatr rozwiewał jej włosy.

Emma Jeans - 2010-06-07 18:28:45

Weszła na plaże. Rozejrzała się i podeszła do Katie.
- Hej! Jak tam? - usiadła obok niej
- Ale wtopa, co nie  - dodała

Mia Toretto - 2010-06-07 18:46:47

*spacerowała sobie brzegiem wody, słuchając muzyki z MP4. Nagle dostrzegła jakąś dziewczynę. Skierowała się w jej stronę*
Hej, Mia jetem.
<przytitała ją, delikatnie się uśmiechając.>

Emma Jeans - 2010-06-07 18:51:25

Zwróciła wzrok na dziewczynę. Uśmiechnęła się pogodnie
- A ja Emma - podała jej rękę.
Wyczuła, ze to człowiek. Odwróciła się do Katie - Chyba lepiej nie narażać się i lepiej nie mówić narazie o tamtym wydarzeniu - powiedziała jej cicho na ucho.
Znów skierowała wzrok ku nowej osobie.
- Co Cię tu sprowadza? - spytała co jej pierwsze do głowy przyszło.

Mia Toretto - 2010-06-07 18:52:52

*delikatnie wzruszyła ramionami.*
Niedawno przyjechałam i wybrałam się na spacer.
*oznajmiła dziewczynie*

Emma Jeans - 2010-06-07 18:55:16

- A... - nie wiedziała o co pytać.
Uśmiechnęła się tylko.

Mia Toretto - 2010-06-07 18:56:28

A ty? Mieszkasz tu już pewnie od dawna, co?
*uśmiechnęła się do dziewczyny ciepło*

Emma Jeans - 2010-06-07 18:59:00

- Oj, nie. Akurat nie trafiłaś. - uśmiechnęła się tryumfalnie -  Tak naprawdę to niedawno.
- A skąd przypuszczałaś, że mieszkam tu od dawna? - spytała po chwili

Mia Toretto - 2010-06-07 19:02:23

*zastanowiła się przez chwilę*
Hmm... Tak jakoś...
*zaśmiała się cicho. Wiedziała, że coś z ową dziewczyną jest nietak, jak powinno być*

Emma Jeans - 2010-06-07 19:05:06

- Hm...może podstawowe pytanie, a raczej sugestia. Opowiedz coś o sobie, rodzinie itp. - zachęciła ją

Mia Toretto - 2010-06-07 19:11:18

*zaśmiała się cicho*
Więc... Mam 19 lat. Starszego brata. Przyjechałam tu z Miami  tam właśnie miałam przyjaciół...
*No i Briana... - pomyślała i uśmiech zniknął z jej twarzy*
Mieliśmy razem z bratem mały... Warsztat samochodowy...
*zaśmiała się cicho. Warsztat. Tuningi... - Całe jej życie.*
i budę z jedzeniem.

Emma Jeans - 2010-06-07 19:21:35

- No to miałaś ciekawo - uśmiechnęła się
- A brat jest tutaj z tobą? - zapytała trochę wstydząc się, a później się zaśmiała

Mia Toretto - 2010-06-07 19:35:04

Eee... No tak.
*zaśmiała się cicho.>
Dominic... A co?
<znowu z jej ust wydobył się cichy chichot.>

Emma Jeans - 2010-06-07 19:51:34

- O to fajnie - uśmiechnęła się - Może mi go przedstawisz? - zaśmiała się
- Sory - powiedziała po chwili - zwykle mi tak nie odbija na punkcie facetów, ale chciałam bym kogoś tutaj mieć. Czuje się tu trochę dziwnie, nie mając nikogo, szczególnie, że jestem tu od niedawna.

Katie Hudgens - 2010-06-07 20:32:44

Śmiała się cicho, słysząc rozmowę dziewczyn. Wstała i spojrzała na obie.
-Wy sobie pogadajcie a ja spadam...
Powiedziała i pobiegła do domu.

Emma Jeans - 2010-06-07 20:35:44

- Papa - zawołała

Mia Toretto - 2010-06-07 20:49:48

Jasne, ale następnym razem. Muszę lecieć. Nara!
*rzuciła do niej i poszła szybko*

Emma Jeans - 2010-06-07 21:02:35

- Ok - ucieszyła się - papa!
Po jakimś czasie opuściła plaże.

Katie Hudgens - 2010-06-08 19:04:41

Wbiegła na plażę ludzkim tempem. Przebiegła z dwa kilometry nadal płacząc. Nie mogła przestać mimo że bardzo się starała. Usiadła podciągając jedno kolano pod brodę. Patrzyła pustym wzrokiem na morze a po policzkach spływały jej łzy. Jej twarz wyglądała w tym momencie jakby była z kamienia. Rumieńce zniknęły, a wargi zrobiły się blade. Nie mogła wyrzucić z głowy słowa Mitch'a. "JJa nie chcę Cię zranić...". Miała przed oczami jego twarz. Zacisnęła usta i zamknęła oczy. Przez chwilę tak siedziała aby się uspokoić. W końcu zdjęła kozaki i zaczęła zakopywać stopy w piasku. Oparła brodę o kolana i sypała piasek na nogi.

Lexi Parker - 2010-06-13 17:35:46

Ponieważ niekoniecznie miała ochotę wracać do domu poszła na plażę. Bardzo lubiła to miejsce. Usiadła na piasku i zakopała w nim bose stopy. Patrzyła w wodę, a wiatr rozwiewał jej włosy. Zastanawiała się, czemu Rachel i Jasper od razu się nie polubili....

Katie Hudgens - 2010-06-13 17:38:44

Siedziała tak z opartą brodą o kolano i łzy spływały jej po policzkach. Kiedy zawiał wiatr, poczuła zapach człowieka i spojrzała w kierunku dziewczyny. Od razu rozpoznała że to Lexi. Przygryzła delikatnie wargę zastanawiając się czy do niej podejść. W końcu wstała i wycierając łzy podeszła do niej. W pierwszej chwili nie wiedziała co powiedzieć lecz wzięła się w garść
-Cześć...
Powiedziała krótko i uśmeichnęła się nikle.

Lexi Parker - 2010-06-13 17:42:04

Spojrzała do góry. Kiedy zobaczyła Katie od razu wstała.
-Hej..-odpowiedziała próbując się uśmiechnąć, jednak nie mogła.
-Słuchaj, Katie...-zaczęła i wzięła głęboki wdech.
-Ja,\...Ciebie za wszystko przepraszam...On...Ja...Ja jestem głupia, że w ogóle dałam się mu oczarować...-łzy napłynęły jej do oczu. Nie chciała, by ktoś kiedyś ją zranił, a więc nie mogła sobie wybaczyć tego, co zrobiła.
-Katie...Zrozumiem jeśli mnie znienawidzisz, ale naprawdę żałuję. To wszystko przeze mnie. -spuściła wzrok. Czuła się niesamowicie głupio.

Katie Hudgens - 2010-06-13 17:48:42

Słysząc słowa dziewczyny, zrobiło jej się automatycznie głupio. Mitch potrafił zdobyć każdą, trochę wysiłku, uśmieszków i ma już kolejną do kolekcji. Westchnęła cicho i przytuliła dziewczynę aby ją pocieszyć.
-Nie masz za co mnie przepraszać...to ja byłam głupia, co ja sobie myślałam.? Że on mnie pokocha.? Ta...dobre sobie...
Powiedziała próbując się nie smucić jednak gdy zamknęła oczy kolejne łzy spłynęły jej po policzkach. Szybko je wytarła i spojrzała na dziewczynę.
-Jeśli go kochasz a on kocha Ciebie, to ja nie będę stawała wam na drodze...
Dodała siląc się na spokój. Miała wrażenie jakby zaraz miała się rozpłakać. nie wystarczały jej te godziny spędzone już na płaczu.? Tego akurat nie wiedziała, ale Mitch nadal nie był jej obojętny. Chciała jego szczęścia więc postawiła że co zrobi to zrobi, jego sprawa.

Lexi Parker - 2010-06-13 17:52:02

Spojrzała na dziewczynę załzawionymi oczami.
-Ja...Sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. -powiedziała zgodnie z prawdą.
-Może nie wie, którą wybrać? Może obie wykorzystał? Nie wiem...Ja...Przecież ja go praktycznie nie znam. -nie była zadowolona ze swojego zachowania.
-I co? Teraz będziemy płakać obie z powodu jednego faceta? -zaśmiała się cicho przecierając oczy.
-Chciałabym wiedzieć, co on tak naprawdę czuje...-powiedziała cicho.

Katie Hudgens - 2010-06-13 17:56:31

Zaśmiała się cicho i pokręciła przecząco głową.
-Nie...nie będziemy płakały przez jakiegoś niedoroba.
Powiedziała z delikatnym uśmiechem lecz po chwili mina jej zrzedła. Nie wie którą wybrać.? To nie wydawało jej się prawdopodobne.
-Wiesz...może on woli Ciebie, a na mnie się mścił rozkochując w sobie a później zostawiając...
Wzruszyła ramionami, nie wiedziała co o tym wszystkim myśleć. to wszystko by do siebie paskowało. Chciał wykorzystać to ze Katie ma do niego słabość i teraz płacze przez niego. skrzyżowała ręce na piersi i spojrzała na dziewczynę.
-No to może go zapytaj.? Najprościej...
Powiedziała nie spuszczajac z niej wzroku.

Lexi Parker - 2010-06-13 17:59:14

-Nie...Niemożliwe...Przecież on nie jest taki. Przynajmniej z tego, co go znam...-zastanowiła się przez chwilę.
-On musiałby odpowiedzieć przy Tobie i mnie, bo może nie powiedzieć do końca praqdy przy jednej z nas. -powiedziała cicho.

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:03:06

Odwróciła wzrok na morze i westchnęła cicho. Odgarnęła włosy za ucho.
-Wiesz...mi nie zależy na tym czy się mścił czy po prostu mu się nudziło. Ja straciłam jakiekolwiek zaufanie do innych...przez niego.
Powiedziała smutnym głosem. To że się po raz pierwszy zakochała i to nieszczęśliwie było okropne. Miała ochotę zeskoczyć ze skał do morza i nigdy się już nie wynurzyć.

Lexi Parker - 2010-06-13 18:23:07

Westchnęła cicho.
-On...Na pewno tego żałuje...Nie wierzę w to, co mówisz. Jesteś ładną dziewczyną...Na pewno niejeden ciebie zechce a Mitch widać nie docenił teo, co miał...

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:25:34

Zaśmiała się smutno i spojrzała na nią.
-Nie...ja już żadnemu nie zaufam...nie po tym. Nigdy nie ufałam ludziom, a teraz już tym bardziej.
Wzruszyła ramionami i przygryzła delikatnie wargę, zastawiając się. Po chwili spojrzała na Lexi
-Idź do niego lepiej i się spytaj co do ciebie czuje, bo zaraz się zapłaczesz
Powiedziała usiłując przybrać zabawny wyraz twarzy.

Lexi Parker - 2010-06-13 18:27:01

-Już tak jakby go pytałam...-odpowiedziała cicho.

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:28:44

Uniosła brwi do góry i spojrzała na nią pytająco
-No i jak.?
Spytała próbując dowiedzieć się czegoś więcej.

Lexi Parker - 2010-06-13 18:30:34

-Powiedział..., że...-zagryzła dolną wargę. Nie mogła tego przy niej powiedzieć.
-No ja się nie spytałam, czy coś do mnie czuje, tylko, czy pocałunek...-unikała jej wzroku.
-..dla niego coś znaczył, odpowiedział, że tak, że więcej niż myślę...-nie wiedziała, jak na to zareaguje Katie.

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:33:46

Przytaknęła głową i odwróciła wzrok. Zamknęła oczy i zacisnęła usta. Wiedziała że tak będzie. Po chwili spojrzała na Lexi z wymuszonym uśmiechem i powiedziała dość wesołym głosem.
-No widzisz...wszystko się ułożyło...jak fajnie..
Posłała jej przyjazny uśmiech i przeniosła wzrok na morze. Patrzyła na nie pustym wzrokiem a wiatr rozwiewał jej włosy.

Lexi Parker - 2010-06-13 18:35:58

-Nie, wcale nie tak fajnie...Będę się czuła, jakbym zabrała ci szczęście, które cię spotkało...Nie będę mogła z nim żyć. Chyba będzie lepiej, jeśli zapomnę o Mitch'u, a on o mnie zanim to wszystko zajdzie za daleko...

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:38:01

Spojrzała na nią natychmiast.
-Jeśli go kochasz, to powinnaś z nim być. Ja się przyzwyczaję do tego ze wybrał inną...ja chcę jego i ogólnie...waszego szczęścia.
Uśmiechnęła się delikatnie.

Lexi Parker - 2010-06-13 18:40:43

Spojrzała w morze.
-To jeszcze nie miłość. Za krótko go znam. -powiedziała cicho.
-To wszystko jest dla mnie za trudne. Zawsze wszystko muszę spieprzyć...Pewnie gdyby nie ja dlaej byście byli szczęśliwą parą...-westchnęła, a niechciana, ciepła łza popłynęła jej po policzku.

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:43:14

Widząc łzę na policzku dziewczyny, westchnęła.
-Słuchaj...może dobrze że się pojawiłaś.? Może Mitch miałby nigdy nie być do końca szczęśliwy ze mną.? Może to właśnie na Ciebie czekał przez całe życie.?
Uśmiechnęła się do niej ciepło. Przytuliła ją jak przyjaciółkę i spojrzała na klif który był w oddali.

Lexi Parker - 2010-06-13 18:44:52

-Dlaczego wciąż tkwisz w tym przekonaniu? Co cię do tego tak sprowadza? Czemu nie wierzysz w swoje szczęście? -spytała patrząc na nią.

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:48:26

Prychnęła cicho i spojrzała na nią.
-Wiesz...ja nigdy nie zaznałam miłości od innej osoby. Kiedy myslałam że Mitch mnie kocha, ja po części wiedziałam że się łudzę. Jednak miałam nadzieję że to jednak to coś. Ale jak widzisz nic z tego...
Wzruszyła ramionami i ukucnęła. Wzięła garść szorstkiego piasku i zaczęła go przesypywać z ręki do ręki.

Lexi Parker - 2010-06-13 18:51:31

-Nie wiesz, co Mitch czuje. Może miałaś tyle razy szansę, żeby się zakochać, ale ją zignorowałaś właśnie takim przekonaniem, że wiecznie będziesz sama, bo nikt Cię nie pokocha. Może po prostu sobie wmawiasz...Chcesz, żeby tak było? Ja wiem, że teraz nie jest ci łatwo, ale może właśnie w tym tkwi twój problem...Przemyśl to. -powiedziała do dziewczyny i poszła w swoją stronę.

Katie Hudgens - 2010-06-13 18:54:47

Słuchała dziewczyny w skupieniu, lecz była pewna swego. Nigdy nie spotkała jeszcze mężczyzny choćby w najmniejszym stopniu nią zainteresowanego. Ona zawsze unikała towarzystwa a kiedy była w Volterze stała się jeszcze bardziej oschła niż kiedyś. Ta wredna Katie zniknęła na jakiś czas, ale ona wiedziała że już niedługo znowu będzie taka jak w rodzinie Volturi. Patrzyła na fale beznamiętnym wzrokiem, nadal przesypując piasek w dłoniach.

Katie Hudgens - 2010-06-14 19:02:21

Nie mogła już tutaj wysiedzieć. Kochała piasek i morze, ale to miejsce przypominało jej zbyt dużo chwil. Wstała i nie zdejmując kozaków ruszyła przed siebie. Kierowała się w miejsce jak najdalej położone od Forks. Miała mętlik w głowie, nie wiedziała co ze sobą zrobić. Czuła jak Katie z Volterry powoli wraca i najchętniej wróciłaby do miasta gdzie jest reszta rodziny która się tak zachowuje. Wiedziała jednak, że mimo powrotu jej tam nie przyjmą więc nie ma na co liczyć. Przygryzła delikatnie wargę i spojrzała na swoje kozaki, mokre już od wody. Dała sobie spokój ze szwendaniem się i poszła do lasu na spacer.

Katie Hudgens - 2010-06-15 18:04:14

Wbiegła na plażę mocząc sobie kowbojki. Biegi zawsze jej pomagały podczas jakichś problemów, miała wrażenie że nic już jej nie dogoni i że to już koniec. Niestety tym razem tak nie było, biegła coraz szybciej i szybciej, chlapiąc wodą. W końcu się poddała i zatrzymała się. Serce waliło jej jak szalone. Usiadła na piasku a chwilę później położyła się na nim i wbiła pusty wzrok w niebo.

Greg Shatz - 2010-06-15 18:10:06

Szedł powolnym krokiem po plaży. Chciał się rozejrzeć po nowym miejscu, do którego nie dawno się wprowadził. Na szyi miał zawieszoną lustrzankę. Zatrzymywał się co jakiś czas robiąc zdjęcia zakochanym parom, lub bawiącym się dzieciom. W końcu wyczerpany długim spacerem usiadł na piasku rozglądając się ciekawie po okolicy. Widoki były piękne, a on nie mógł się powstrzymać, więc wszystko uwieczniał na zdjęciach. Nagle jego wzrok zatrzymał się na dziewczynie leżącej niedaleko. Odruchowo użył aparatu aby mieć ją na fotografii.

Katie Hudgens - 2010-06-15 18:16:05

Usłyszała że ktoś robi zdjęcia, ale nie przejęła się tym za bardzo. Olewała cały świat, miała tylko jeden cel, dotrwać do jutra a od jutra znowu to samo. Dźwięk wykonywanych zdjęć był coraz bliżej, aż w końcu zatrzymał się niedaleko niej. Po chwili poczuła na sobie czyiś wzrok, więc spojrzała na chłopaka. uniosła brwi do góry i wstała. Robił jej zdjęcia.! O nie.! Nagrabił sobie.! Podeszła do niego szybkim krokiem i zatrzymała się koło niego. Skrzyżowała ręce na piersi i uniosła brew do góry.
-Usuń to...
Powiedziała ostrym tonem głosu. Patrzyła na niego swoimi intensywnie czerwonymi tęczówkami.

Greg Shatz - 2010-06-15 18:26:16

W tej chwili jego tęczówki były czarne, jak węgiel. Spojrzał na nią kręcąc głową i kładąc koło siebie aparat.  Nie odrywał od niej wzroku.
-Przykro mi, ale tego nie zrobię, gdyż te zdjęcia wyszły bardzo ładnie i nie mam zamiaru ich usuwać.
Mówił spokojnym głosem, a na jego twarzy widniał delikatny uśmiech. Zdziwił go ton dziewczyny, który wcale do niej nie pasował, jednak sie tym nie przejął. W każdej chwili mógł jedną myślą sprawić aby dziewczyna sama zgodziła się na sesję.

Katie Hudgens - 2010-06-15 18:31:18

Spiorunowała go wzrokiem i oparła dłonie o biodra.
-Tak.? Jesteś pewien.?
Spytała dość chamskim tonem i użyła swojego daru, aby chciał usunąć jej zdjęcia. Patrzyła na niego z wywyższeniem gdyż w takich chwilach nikt nie potrafił sprzeciwić się jej woli. Uśmiechała się cynicznie jak to ona i zmierzyła go wzrokiem. Chłopak nie wiedział do czego ona jest zdolna, po tym jak przesiedziała w Volterze tyle lat, była prawie że taka sama jak Jane.
-A teraz.? Oddaj mi aparat...
Nachyliła się w jego stronę i wyciągnęła dłoń w jego kierunku, nadal używając swojego daru.

Greg Shatz - 2010-06-15 18:42:21

Nie mógł się oprzeć jej darowi, więc usunął zdjęcia i oddał jej aparat, ale to że musiał robić to co ona mu kazała nie oznaczało że nie może użyć swoich mocy.
"Oddaj mi go"
Powiedział jej w myślach pewnym głosem, a ona po prostu musiała mu go oddać. Jego największym plusem było to że nawet jakby była tarczą nie mogłaby mu odmówić.
-Myślę, że taka zabawa naszymi darami jest bezsensowna, więc jeśli możesz powstrzymaj się i zostaw mnie i mój aparat w spokoju.
Oznajmił po chwili ponownie spokojnym tonem.

Katie Hudgens - 2010-06-15 18:50:32

Prychnęła cicho i zaczęła przeglądać jego zdjęcia. Były nawet całkiem całkiem. Sprawdziła czy nie ma jeszcze jej zdjęć i akurat wtedy czuła że musi mu oddać aparat. Nie wiedziała co się z nią dzieje. Wyciągnęła dłoń z aparatem w jego kierunku, wahając się trochę. W końcu się poddała i oddała mu aparat.
-Cholera jasna...trzymaj.! Ale moich zdjęć i tak nie masz więc teraz to możesz se go zabrać
Mruknęła cicho pod nosem i skrzyżowała ręce na piersi. Chłopak miał podobny dar co jej. Wściekła patrzyła na niego przenikliwym wzrokiem i uśmiechnęła się złośliwie.
-Co tutaj robisz.? Nigdy Cie tutaj nie widziałam...
Spytała mimo, że kazał jej zostawić go w spokoju. Robiła mu na złość co bardzo lubiła.

Greg Shatz - 2010-06-15 19:18:51

Patrzył jak oddaje mu aparat pod wpływem jego mocy, na jego twarzy widniał tryumfalny uśmiechem.
-Jeśli chcesz to zaraz załatwię że będziesz sama mi pozowała do zdjęć.
Powiedział rozbawionym głosem. Ściągnął koszulkę i podkładając ją sobie pod głowę położył się na piasku zamykając oczy przed rażącym słońcem. Odwrócił głowę w jej stronę.
-Dlaczego znęcasz się nad ludźmi, chyba że nie zrozumiałaś słów "Zostaw mnie w spokoju" jeśli chcesz to mogę powiedzieć co to w innym języku.
Powiedział wzdychając zrezygnowany. Liczył na chwilę spokoju, jednak nic z tego nie wyszło.

Katie Hudgens - 2010-06-15 19:54:50

Wzruszyła ramionami i spiorunowała go wzrokiem. Kolejna osoba ma ją gdzieś, nic nowego. Nie ruszało ją już to. Odwróciła się i obsypując go piaskiem odeszła kawałek od niego. Zauważyła oddalony kawałek od brzegu kamień. Weszła do wody w kozakach i wskoczyła na wystającą ponad taflę wody skałę. Usiadła na niej podciągając kolana pod brodę. Twarz skierowała w stronę słońca a wiatr rozwiewał jej włosy. Dłoń zanurzyła w lodowatej wodzie i siedziała tak milcząc.

Greg Shatz - 2010-06-16 07:59:00

Westchnął kiedy obsypała go piaskiem usiadł i wytrzepał się z niego. Spojrzał na nią nie rozumiejąc jej zachowania. Najpierw sama jest dla niego nie miła a kiedy on potraktował ją tak samo no to się jeszcze obraża.
"Chodź tu, pogadamy."
Powiedział znowu w jej głowie głosem któremu nie mogła się sprzeciwić, jednak tym razem zrobił tak, aby nie zdawała sobie sprawy że to on powiedział, tylko że to jest jej własna myśl. Czekał na nią ze wzrokiem wpatrzonym w morze.

Katie Hudgens - 2010-06-16 10:15:38

Siedziała wpatrując się w morze , kiedy nagle uświadomiła sobie, że musi tam wrócić i z nim pogadać. Wiedziała, że sama na taki pomysł by nie wpadła. Zeskoczyła z kamienia i wyszła z wody patrząc na chłopaka. Zmrużyła oczy i zatrzymała się przed nim. Skrzyżowała ręce na piersi i uniosła brew do góry.
-To nie był mój pomysł...
Ostrzegła sucho i odwróciła wzrok. Czego on od niej chce.? Przecież dała mu spokój jak chciał.! Niezdecydowany facet, nie ma co.

Greg Shatz - 2010-06-16 14:08:11

Spojrzał na nią lekko się uśmiechając, pokiwał głową klepiąc miejsce koło siebie na piasku.
-Siadaj, pogadamy.
Powiedział ciepłym głosem nie używając mocy. Patrzył cały czas na nią, chciał aby mu wyjaśniła mu swoje zachowanie.
-Powiedz mi dlaczego tak się zachowujesz??
Zapytał szybko nawet nie myśląc nad tym co mówi, po prostu samo mu się wyrwało z ust.

Katie Hudgens - 2010-06-16 14:17:17

Zmierzyła go wzrokiem i uniosła oczy ku niebu. Po chwili wahania się zdecydowała, że jednak usiądzie. Westchnęła zrezygnowana i usiadła koło niego, podciągając kolana pod brodę. Słysząc jego pytanie, zdziwiła się trochę, ale nie wnikała czemu pytał. Spojrzała na niego pustym wzrokiem
-No cóż...taka już jestem...
Powiedziała uśmiechając się złośliwie i oparła brodę o rękę.

Greg Shatz - 2010-06-16 14:31:56

Pokręcił głową patrząc na nią. Właśnie o takie zachowanie mu chodziło.
-Ty taka nie jesteś, ty chcesz być taka.
Powiedział po chwili rozmyślań.
-Starasz się aby nikt cię przypadkiem bliżej nie poznał. Boisz się że mogłabyś kogoś polubić.

Katie Hudgens - 2010-06-16 14:36:42

Zacisnęła dłonie w pięści i spiorunowała go wzrokiem. Patrzyła na niego swoimi przenikliwymi krwistymi tęczówkami.
-Znasz mnie.?! Nie.! No właśnie.!
Warknęła wściekła. Co mu do tego, jaka ona jest. Jeśli mu coś w niej nie pasowało to po co ją tutaj "wołał". Ona nie chciała kogokolwiek polubić, nie bala się tego. Żyło jej się ok, kiedy nikt się nią nie interesował to dlaczego teraz miałoby jej się żyć gorzej.? Była wredna, bo w samotności żyło jej się najlepiej.

Greg Shatz - 2010-06-16 15:04:57

Westchnął cicho widząc jej reakcję.
-Nie no, nie denerwuj się. Nie chciałem abyś źle mnie zrozumiała.
Powiedział zrezygnowany kładąc się na piasku spojrzał na niebo na którym zbierały się ciemne chmury.

Katie Hudgens - 2010-06-16 15:10:49

Wywróciła teatralnie oczami. Może trochę przegięła, była niemiła, ale umiar trzeba znać. Zacisnęła usta po czym spojrzała na niego wzrokiem bez jakichkolwiek emocji.
-No...no...no przepraszam...
Powiedziała krzywiąc się lekko. Ona go przeprosiła.?! Łał...no to już wyczyn.! Ale musiała przyznać że kosztowało to ją wiele bólu.
-...może też troszkę przegięłam...ale nienawidzę, kiedy ktoś wyciąga o mnie wnioski, nawet mnie nie znając.
Dokończyła już z większą pewnością w głosie. Przeniosła wzrok na piasek.

Greg Shatz - 2010-06-16 15:15:45

Pokiwał głową na znak że przeprosiny przyjęte. Patrzył ślepym wzrokiem na niebo rozmyślając nad czymś.
-Ale to powinienem przeprosić, masz rację wyciągam zbyt pochopne wnioski i jeszcze wtrącam się do twojego życia.
Powiedział cicho nie patrząc na nią. Podejrzewał że być może jest pierwszą osobą którą dziewczyna przeprosiła, jednak nic więcej nie mówiąc leżał po prostu bez ruchu.

Katie Hudgens - 2010-06-16 15:21:51

Przytaknęła głową i spojrzała na niego. Dobrze że zrozumiał, nie lubiła kiedy ktoś wpieprzał się do jej życia.
-Również przyjmuję przeprosiny...no to ja spadam. Nie będę Cię zatrzymywała przed robieniem zdjęć...
Powiedziała cicho i wstała. Otrzepała spodnie z piasku i skrzyżowała ręce na piersi. Odeszła kawałek od niego z kamienną twarzą i usiadła na jakimś zwalonym pniu, które wyrzuciło morze.

Roxanne Brown - 2010-06-16 15:23:32

Spacerowała sobie w pobliżu, gdy dostrzegła nienajome jej osoby. Cóż... Nikogo nie znała, więc chciała to zmienić. Podeszła do nich powoli, delikatnie się uśmiechając.
- Hej.
Powitała ich grzecznie.
- Roxanne jestem... Ale dla znajoych Roxy.
Zaśmiała się cicho, patrząc na nich.

Katie Hudgens - 2010-06-16 15:29:28

Spojrzała na nieznajomą swoimi krwisto czerwonymi tęczówkami. Zmierzyła ją wzrokiem i podciągnęła kolana pod brodę.
-Cześć...
Rzuciła oschle i odwróciła wzrok, zatrzymując go na klifie. Kolejna wesoła osóbka do kolekcji. Ile ich jeszcze.?

Roxanne Brown - 2010-06-16 15:35:11

Lekko, mając ndzieję, ze nie urazi dziewczyny - wywróciła teatralnie oczami, powstrzymując się od śmiechu. Dziewczyna chyba ni miała najlepszego humorku, a ona wręcz przeciwnie.
- Widzę, że nie masz ochoty na rozmowę...
Powiedziała spokojnie.
- A ty jesteś...?
Spojrzała na chłopaka.

Greg Shatz - 2010-06-16 15:38:24

Uśmiechnął sie ciepło do nowo przybyłej dziewczyny.
-Hej, miło mi cię poznać Roxy, ja jestem Greg.
Powiedział uprzejmym głosem. Nie zwracał uwagi co stało się z Kate. Wziął aparat.
-Mogę zrobić ci zdjęcie??
Zapytał po chwili woląc mieć pozwolenie.

Katie Hudgens - 2010-06-16 15:38:41

Prychnęła cicho i pokręciła zrezygnowana głową. Ile można się szczerzyć.? Spojrzała na nią z pogardą w oczach i uśmeichnęła się cynicznie.
-No raczej nie mam ...
Syknęła patrząc na nią przeszywającym wzrokiem, który po chwili przeniosła na morze. Słysząc pytanie chłopaka, myślała że zaraz wyjdzie z siebie.
-A ją to spytał...menda wredna...co za ludzie...
Mruknęła cicho pod nosem i uniosła oczy ku niebu.

Greg Shatz - 2010-06-16 15:41:12

Zaśmiał się cicho słysząc słowa dziewczyny. Spojrzał na nią rozbawiony.
-Zazdrosna??
Zapytał powstrzymując śmiech.

Roxanne Brown - 2010-06-16 15:43:27

Spojrzała na dziewczynę i lekko pokręciła głową. Po chwili wzrok przneiosła na chłopaka.
- Ale że komu? I czemu?
Zaśmiała się melodyjnie, patrząc na niego z uwagą.
- Emm... Jasne.
Dodała, wciąż się śmiejąc.

Katie Hudgens - 2010-06-16 15:46:02

Spojrzała na chłopaka jak na idiotę.
-Taa...żeby jeszcze było o co...
Powiedziała mierząc go wzrokiem. Oparła brodę o kolano i patrzyła jak woda podmywa pień, na którym siedziała.

Greg Shatz - 2010-06-16 15:48:46

Pokręcił głową włączając aparat.
-Wiesz, bo ona nie umie się uśmiechać i być szczęśliwa, a przynajmniej tak mi się zdaje.
Zaśmiał się cicho cały czas na Roxy. Zaczął robić jej zdjęcia. Co jakiś czas sprawdzał jak wyszły.
-No to opowiadaj jak się tutaj znalazłaś??

Roxanne Brown - 2010-06-16 15:56:09

Pozowała mu, uśmiechając się ciąż.
- Emm... Mieszkałam w Moskwie. Tam pracowałam, no i podczas pewnego... Zajecia przytrafił mi się klient, który mnie zmienił. Teraz sobie podróżuję i tak włściwie tu trafiłam... Parę dni temu, ale jeszcze nie miałam okazji się rozejrzeć po okolicy.
Odpowiedziała mu.
- A ty? Mieszkasz tu od zawsze, czy niedawno się tu sprowadziłeś?
Zapytała, patrząc w jego stronę. Delikatny wiatr rozwiewał jej włosy na każdą stronę, tworząc artystyczny nieład.

Greg Shatz - 2010-06-16 16:03:41

Zrobił jej jeszcze kilka zdjęć ostatecznie odkładając aparat. Słuchał jej z szerokim uśmiechem.
-Ja mieszkam tu od bardzo niedawana, trafiłem tu kiedy odkryłem rodzinę która nie żywi się ludzką krwią i chciałem lepiej poznać takie życie.
Uśmiechnął się szeroko do niej.
-Podoba mi się tutaj, więc chyba zostanę na dłużej.

Roxanne Brown - 2010-06-16 16:06:21

Odwzajmniła jego uśmiech.
- Mnie także zaczyna się tu podobać.
Powiedziała szczerze, wciąż nie odrywając od niego wzroku.
- Może się gdzies przejdziemy, co? Bo chyba Kate nie za bardzo mnie polubiła.
Zapytała go.

Katie Hudgens - 2010-06-16 16:08:41

Słysząc że chłopak chce zostać "na dłużej", oparła czoło o kolano i zaczęła delikatnie nim o nie uderzać. Kiedy go znowu spotka, usłyszy wykład na temat jej zachowania. Spojrzała na niebo i zaczęła poruszać ustami nie wydając przy tym żadnych dźwięków.
-Boże...! Dlaczego.?! Co ja Ci zrobiłam.?!
Słysząc swoje imię, wzdrygnęła się lekko.
-Nie Kate.!! Katie.! KATIE.!
Warknęła wściekła. Tego było już za wiele.

Greg Shatz - 2010-06-16 16:09:34

Pokiwał głową ciepło się uśmiechając.
-Nie martw się, mnie nie lubi jeszcze bardziej.
Zaśmiał się wstając z piasku i trzepiąc spodnie. Nałożył na siebie koszulkę, po czym zawiesił aparat na szyi.
-Z wielką chęcią, ale masz może pomysł gdzie??

Roxanne Brown - 2010-06-16 16:15:29

- Wiesz co... Tak jak ci mówiłam, dopiero co wyszłam z domu, więc nie wiem, gdzie możnaby wyskoczyć. Może ty coś zaproponuj?
Uśmiechnęła się do niego zachęcająco.

Greg Shatz - 2010-06-16 16:17:22

Zastanowił się.
-No to na razie chodźmy po prostu na spacer po lesie, a później coś sie wymyśli.
Uśmiechnął się do niej szeroko. Wolnym krokiem ruszył w stronę lasu.

Roxanne Brown - 2010-06-16 16:19:06

- Okay, to chodźmy.
Uśmiechnęła się do Kate i poszła za nim.

Katie Hudgens - 2010-06-16 16:21:16

Uśmiechnęła się do niej złośliwie i wywróciła oczami.
-W końcu spokój...
Mruknęła cicho.
(Cholera jasna.! KATIE.!! :P )

Greg Shatz - 2010-06-16 16:26:04

Pokiwał głową i całkiem olewając Katie poszedł koło dziewczyny.
-Jak długo jesteś wampirem??
Zapytał ciekawy.


(Pasuje?? :p)

Roxanne Brown - 2010-06-16 16:30:23

- 17 lat...
Odpowiedziała mu, idąc z nim ramię w ramię.
- A ty? Bez obrazy, ale wyglądasz na starszego.
Zaśmiała się cicho.

Katie Hudgens - 2010-06-16 16:30:45

Patrzyła pustym wzrokiem w morze. Nie obchodziło ją teraz czy mają oni do niej jakieś wąty czy nie. Siedziała patrząc przed siebie a w jej oczach wydać było tylko i wyłącznie pustkę.
(No.! I tylko tak dalej.! xD)

Katie Hudgens - 2010-06-16 18:54:19

Znudzona wstała i pobiegła w stronę Forks.

Susie Bonnet - 2010-09-15 18:04:54

Biegła przez cały czas, oglądając się co chwile czy Angel też biegnie. W końcu zatrzymała się na plaży. Stanęła i zwróciła się w strone Angela.

Angel Roberts - 2010-09-16 19:04:42

*Dobiegł do Suse i rozejrzał się dookoła.*
- Hmmm, nawet fajnie tu.
*Uśmiechnął się.*

Susie Bonnet - 2010-09-17 18:13:28

-No fajnie-uśmiechnęła się-gorzej jak pałętają się tu jakies wilkołaki-lekko się skrzywiła.

Angel Roberts - 2010-09-18 18:45:52

*Przewrócił oczami.*
- A ty dalej swoje.
*Zaśmiał się.*
- To co będziemy robić?

Susie Bonnet - 2010-09-18 20:06:25

-No sorry-spuściła wzrok-no nie wiem, może TY masz jakiś pomysł?

Angel Roberts - 2010-09-19 11:09:06

- Hmmm, w sumie to ... nie. No nie wiem. Jestem tu nowy, nie znam tutejszych atrakcji.
*Zrobił smutną minę, ale po chwili się uśmiechnął.*

Susie Bonnet - 2010-09-19 11:10:48

-W sumie to co?-spojrzała na Angela-Ale tutaj nie ma jakichś wyjatkowych atrakcji-zaśmiała się.

Angel Roberts - 2010-09-20 17:58:42

*Przewrócił oczami, ale pozostał uśmiechnięty.*
- No to "atrakcji". Lepiej?
*Gdy mówił, w pewnym momencie "napisał w powietrzu cudzysłów".*  (mam nadzieję, że wiesz o co chodziło xD )

Susie Bonnet - 2010-09-20 21:22:07

(eee no umówmy się, że zrozumiałam xD)

Pokręciła rozbawiona głową.
-Noto może Ty masz jakiś pomysł?-spojrzała znacząco na chłopaka.

Angel Roberts - 2010-09-24 17:42:17

- Jak już wcześniej powiedziałem ... nie, nie mam żadnych pomysłów. To ty mnie tu przyprowadziłaś, teraz wymyślaj coś.
*Uśmiechnął się  i pokazał język.*

Susie Bonnet - 2010-09-24 21:25:02

Kurde
-No nie wiem, moglibyśmy pogadać, ale Ty mi już większość powiedziałeś-zasmiała się.

Angel Roberts - 2010-12-25 10:35:40

- No właśnie...
*Nieco znudzony usiadł blisko wody.*

Susie Bonnet - 2011-01-09 17:41:10

(wow! Jestem w szoku, że odpisałeś, aż chyba coś wymyślę!)

Usiadła obok Angela.
-To może.. Hmm... (pustka! xD)"spontaniczna" kąpiel w jeziorze?-spojrzała na chłopaka uśmiechając się delikatnie, można powiedziec-nieśmiało.

www.rolny89.pun.pl www.nvbakugan.pun.pl www.weareemo.pun.pl www.ppserw.pun.pl www.siatkarskagrupa.pun.pl