Miasto, które nigdy nie śpi...
Administrator
.
Offline
Pół-wampir
Weszla do pokoju. Była tak zmęczona, ze nawet nie zwracala uwagi na wystrój. W ubraniu padla na lóżko i zasnęła.
Offline
Pół-wampir
Obudziła się rześka i wypoczęta. Dopiero teraz zauważyła jak wygląda pokój w którym zamieszkałą. Bardzo jej się podobał.
Podeszłą do jednej z szaf i otworzyła ją. Bylo w niej trochę ubrań. Nowych ubrań. Wyciągnęła jakieś spodnie i bluzkę. Przebrała się i wyszła z pokoju.
Offline
Pół-wampir
Weszła do pokoju z jabłkiem. Usiadła w fotelu i zaczęła czytać.
Offline
Wampir
*Wyczuła półwampira*
*Poszła za zapachem i dotarła do jakiegoś domu*
*Weszła na taras*
*Lekko zapukała*
Offline
Pół-wampir
Poderwała głowę. Podeszła do drzwi i je otworzyła.
-Tak?- spytałą widząc dziewczynę.
Offline
Wampir
Przyszłam się przywitać
*Uśmiechnęła się przyjacielsko*
Mogę wejść?
Offline
Pół-wampir
-Yy... Tak, proszę.- wpuściła nieznajomą do środka.
-Jestem Anaid.- przedstawiła sie grzecznie.
Offline
Wampir
*Weszła do środka*
Ja jestem Susie
*Podała jej rękę*
*Gdy dziewczyna ją uścisnęła powiedziała*
Długo tu jesteś?
Offline
Pół-wampir
-Od wczoraj. Usiądź.- wskazała jeden z foteli, a sama usiadła na drugim.
Offline
Wampir
*Usiadła na fotelu*
To rzeczywiście długo
*Zaśmiał się*
Offline
Pół-wampir
Również sie zaśmiałą.
-Tak...
Offline
Wampir
Powiesz mi coś o sobie?
*Spojrzała na Anaid*
Offline
Pół-wampir
-Noo... Niue ma za bardzo co opowiadać... Kiedyś byłam bogata... właściwie chyba nawet dalej jestem... jeśli nie wyczyszczono moich kont... ale karty mi ukradli i wogóle...- powiedziała jakby d niechcenia.
Offline