Miasto, które nigdy nie śpi...
Wampir
Wciąż całując dziewczynę wodził ręką wzdłuż linii jej ciała. Starał się jej nie łaskotać.
Offline
Wampir
()
*Cicho się zaśmiała, ale znowu Go całowała*
Offline
Wampir
-No staram się nie łaskotać. - zaśmiał się cicho. Powrócił do pocałunku.
Offline
Wampir
Ale ja jestem wrażliwa na łaskotanie
*Odparła cicho i znowu Go zaczęła całować*
*Zrzuciła z Niego koszulkę*
Offline
Wampir
-Mmm...Zapamiętam. -uśmiechnął się szeroko. Wtedy zdjęła mu bluzkę. Oderwał się od niej delikatnie. Spojrzał na nią pytająco.
-Jesteś pewna...?
Ostatnio edytowany przez Chris McCarthy (2010-06-07 20:26:28)
Offline
Wampir
Nie
*Odpowiedziała nie pewnie i założyła na siebie z porwotem bluzkę*
Offline
Wampir
-Jak chcesz...-powiedział cicho i założył swoją koszulkę.
-Poczekam. -puścił oczko do dziewczyny.
Offline
Wampir
*Uśmiechnęła się do Niego delikatnie*
Dziękuję
*Powiedziała cicho i pocałowała go w policzek*
Offline
Wampir
Odwzajemnił uśmiech. Pogadali jeszcze chwilę.
-Słuchaj, ja muszę lecieć. Zobaczymy się niedługo. -pocałował ją czule i wyszedł w wampirzym tempie.
Offline
Wampir
Pa
*Uśmiechnęła się i postanowiła się przejść*
Offline