Miasto, które nigdy nie śpi...
Wampir
No jednak coś
*Uśmiechnęła się ciepło*
Offline
Wampir
-Przypominasz mi dziewczynę, którą kiedyś kochałem...-powiedział patrząc jej w oczy.
-Jedna taka była...-dodał.
Offline
Wampir
To mam się cieszyć?
*Spojrzała na Niego zalotnie*
Offline
Wampir
-No nie wiem. -uśmiechnął się do niej delikatnie.
-Ta dziewczyna, że tak powiem...Złamała mi serce -powiedział zgodnie z prawdą.
-No i pięknie. Zniszczyłem sobie opinię bezdusznego chama. -zaśmiał się.
Ostatnio edytowany przez Chris McCarthy (2010-06-03 17:49:45)
Offline
Wampir
No wszystko popsułeś
*Zaśmiała się i położyła mu głowę na ramieniu*
Offline
Wampir
-To chyba to piwo tak na mnie zadziałało. -zaśmiał się.
Offline
Wampir
Możliwe
*Uśmiechnęła się delikatnie*
Offline
Wampir
-Nie no, aż tak źle ze mną nie jest. -zaśmiał się i objął ją nieco mocniej.
Offline
Wampir
AŻ TAK rzeczywiście nie jest
*Zaśmiała się cicho podkreślając dwa pierwsze słowa*
Offline
Wampir
Zaśmiał się cicho.
-Teraz twoja kolej na wyznania. -uśmiechnął się szeroko.
Offline
Wampir
*Spojrzała Mu w oczy*
To nie przypominasz mi zupełnie nikogo
*Zaśmiała się*
Offline
Wampir
-Tak, rozbrajające wyznanie. Coś jeszcze? -spytał z uśmiechem.
Offline
Wampir
Hmmm.... Chyba nie
*Uśmiechnęła się uwodzicielsko*
Offline
Wampir
-A szkoda. -odwzajemnił uśmiech.
-Mmm...Bo się zarumienię, mimo tego, że jestem wampirem. -zaśmiał się.
Offline
Wampir
Rumieńce u Ciebie wyglądały by trochę śmiesznie
*Zaśmiała się*
Offline