Miasto, które nigdy nie śpi...
Wampir
-Co robimy? -spytał po chwili. Jakoś nie miał teraz ochoty na 'czułośći'. ()
Offline
Wampir
Nie wiem, mi to obojętne... A Ty co chcesz robić?
*Spojrzała na Niego wyczekująco*
Offline
Wampir
-Nie wiem...Mam jakiś leniwy dzień...-cały czas zastanawiał się, czy dobrze wybrał, ale już nic nie miał zamiaru zmieniać.
Offline
Wampir
Ja też
*Powiedziała cicho*
Offline
Wampir
-To będziemy leżeć i nic nie robić. -puśćił jej oczko.
Offline
Wampir
Dobry pomysł
*Zaśmiała się*
W sypialni mam większe i wygodniejsze łóżko... I więcej filmów, można coś obejrzeć...
*Spojrzała pytająco na Chrisa*
Offline
Wampir
-Kusząca propozycja. -kiedy zobaczył minę Susie parsknął śmiechem.
-Żartowałem. -puścił jej oczko i wstał z fotela.
-Prowadź.
Offline
Wampir
*Spojrzała na Niego kątem oka i ruszyła do sypialni*
Offline
Wampir
Poszedł za nią.
Offline