Miasto, które nigdy nie śpi...
Wampir
-Nikki. - przedstawiła się.
-Wrażenia? - szczerze, nie miała pojęcia co ma jej powiedzieć. Nigdy nie znalazła się w takiej sytuacji.
-Wybacz, ale to chyba nie Twoja sprawa.
Offline
Wampir
No w sumie... Rzeczywiście
*Zaśmiała się*
To co u Ciebie słychać? Długo tu jesteś?
Offline
Wampir
-Przyjechałam kilka godzin temu. - powiedziała cicho, patrząc uważnie na wampirzycę.
-U mnie miarę dobrze... A u Ciebie?
Offline
Wampir
Też
*Uśmiechnęła się*
Daleko stąd mieszkasz?
Offline
Wampir
-Kilka kroków. - powiedziała patrząc na dziewczynę.
-A Ty? - zapytała cicho.
Offline
Wampir
No w sumie to ja też
*Spojrzała na dziewczynę*
Chcesz o czymś pogadać?
*Uśmiechnęła się przyjacielsko*
Offline
Wampir
Przymrużyła oczy, nie wiedziała czy to pytanie ma jakieś drugie dno.
-Na przykład?
Offline
Wampir
No właśnie nie wiem, więc pytam czy znalazłaś może jakiś temat do rozmowy
*Powiedziała prościej*
Offline
Wampir
-A nie wiem. Może mi coś o sobie powiesz? - powiedziała zachęcająco.
Offline
Wampir
A co chciałabyś wiedzieć?
*Spytała cicho*
Offline
Wampir
-No... To chcesz, co możesz mi powiedzieć. - odparła, patrząc na wampirzycę z nikłym uśmiechem.
Offline
Wampir
To masz od razu całą historię...
*Zaśmiała się*
W wieku dwudziestu lat zostałam zamieniona w wampira... Do 18 roku życia mieszkałam z matką, mój ojciec zginął w wypadku, gdy miałam 3 latka... Gdy skończyłam 18 lat moja mama, powiedziała mi, że mam się wynosić, że ona mnie więcej nie zniesie, że za bardzo jej przypominam ojca... I wyjechał do koleżanki, poznałam tam faceta, który mnie później wykorzystał, a jego kolega wampir mnie przemienił.. To tyle
*Powiedziała trochę zasmucona.*
To teraz Ty, nie musisz mówić wszystkiego
Offline
Wampir
-Emm. Przepraszam, ja naprawdę nie wiedziałam. - powiedziała trochę skruszona.
Offline
Wampir
Ale nic się nie stało
*Uśmiechnęła się pocieszająco*
Offline
Wampir
-Moja historia za ciekawa nie jest. - powiedziała cicho.
-W liceum poznałam chłopaka, zakochałam się, mimo tego kim był... Któregoś dnia nie wytrzymał. Zmienił mnie, wtedy ostatni raz go widziałam. Uciekłąm z domu i trafiłam tutaj. - westchnęła cicho.
Offline